- Galerie Macieja Duczyńskiego http://www.lonelywolf.pl/galeria
- Galerie i HDR tutoriale Ferrell'a McCollough'a http://www.beforethecoffee.com
- Galerie HDR w serwisie Flickr.com
- Photomatix Pro/Basic HDR http://www.hdrsoft.com
- EasyHDR Pro/Basic http://www.easyhdr.com
Saturday 11 August 2007
Fotografia HDR/DRI
Zapewne nieraz zdarzyło się, że natrafiliście w sieci na fotkę, która was powaliła na kolana. Cóż, zdarza się każdemu ;-) jednakże każdy chciał by mieć w swoim dorobku takie fotki. Czy wiele potrzeba aby zrobić tak dobrą fotkę? Otóż wcale nie. To bardzo proste. Wystarczy dobry temat, przyzwoity sprzęt i kawałek dobrego softu. Technologia wyprodukowania takiej fotki polega na prostym fakcie zwiększania pojemności tonalnej zdjęcia. Oko ludzkie jak i matryca aparatu posiada pewien ograniczony zakres pojemności tonalnej - czyli zakresu w jakim postrzega najjaśniejsze i równocześnie najciemniejsze obszary oglądanej sceny. Niestety albo widzimy dobrze te najjaśniejsze obszary - wtedy nie widzimy najciemniejszych albo odwrotnie. Pytanie jak zrobić by aparat ,,widział'' równocześnie te najjaśniejsze i najciemniejsze obszary? Jest na to sposób. Należy zrobić kilka zdjęć tej samej sceny jednakże z różnymi nastawami ekspozycji - przykładowo robiąc trzy fotki, każda z odstępem 2EV (-2 EV, 0 EV, +2 EV) lub używając funkcji ,,bracketing'' i następnie mądrze i chytrze scalając je w jedną uzyskamy scenę na której będą doskonale widoczne zarówno najciemniejsze jak i najjaśniejsze obszary. W fotografii HDR należy używać statywu aby fotki były identyczne i nie poruszone. Odpowiednie oprogramowanie (np. Photomatix Pro/Basic HDR http://www.hdrsoft.com ,Taumflieger DRI, EasyHDR Pro/Basic http://www.easyhdr.com) wykona za nas czarną robotę i scali fotki w jedną pozwalając na korekcję tak poziomu szczegółów jak i krzywych tonalnych. Nie będę tu opisywał co i jak się robi z tym oprogramowaniem ale odeślę was do zabawy tym softem. Poniżej wklejam kilka linków do tutoriali i fotek uzyskanych tą technologią - zobaczcie to sami bo naprawdę warto:
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment